Zabrania się kopiowania. Teksty na tym blogu są mojego autorstwa i nikt nie ma prawa się nimi posługiwać.
Wierszyki powstają w mojej głowie, karteczki i inne dziergawki zrobione własną ręką. Jeśli nie to będzie odpowiedni dopisek. Nie kradnij ... za to można posiedzieć niekoniecznie w miłym towarzystwie.
©Copyright by Ines
PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE
All Rights Reserved
Prawo autorskie (ustawa z 4 lutego 1994 r.)

Obserwatorzy

środa, 11 grudnia 2019

Leniwce...

Mówią, że raz na rok to i kura pryknie.... Nie jestem kurą a raczej leniwcem ;) ale też ruszyłam odwłok i coś zrobiłam. Czasem, żeby oczyścić umysł, trzeba ruszyć rękami. Nigdy nie wyrzucam resztek świec i w końcu nadszedł czas by coś z nimi zrobić, a że nabyłam ostatnio różne olejki zapachowe, to powstały pachnące świeczki. Na razie są 4: pomarańczowa-drzewo sandałowe z różą, czerwona-spiced apple, ciemniejszy róż - cytryna z maliną, jasny róż - poziomka z maliną. Pachną niesamowicie a dziś będzie test, czy podczas palenia zapach nie zginie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny i komentarz :D