Zabrania się kopiowania. Teksty na tym blogu są mojego autorstwa i nikt nie ma prawa się nimi posługiwać.
Wierszyki powstają w mojej głowie, karteczki i inne dziergawki zrobione własną ręką. Jeśli nie to będzie odpowiedni dopisek. Nie kradnij ... za to można posiedzieć niekoniecznie w miłym towarzystwie.
©Copyright by Ines
PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE
All Rights Reserved
Prawo autorskie (ustawa z 4 lutego 1994 r.)

Obserwatorzy

wtorek, 20 września 2011

188. Pierwszy zeszyt

Zrobiłam swój pierwszy zeszyt bez scrapowych papierów, z myślą o pewnej osobie. Użyłam wycinanek stworzonych na moje życzenie przez Middię. Szpulki, maszyny, guziki i banerek są jej autorstwa. Nie wiem czy nowej właścicielce się spodoba:) Oto morze zdjęć.od razu widać jakie przeznaczenie docelowe ma zalterowana szpulkaokładka w zbliżeniu
tu wiadomo dla kogo jest:Dwewnętrzne okładki, przednia ma kieszonkę ze spinaczemMuszę dozować emocje dlatego dopiero jutro pokażę co jeszcze dostała Kasia do kompletu z wisiorkiem.

22 komentarze:

  1. Hello.
    Jeśli nie sa to papiery scrapowe, to cóż to za cudo?
    Zeszyt wyszedł bardzo fajnie.
    Wasz Knuj Knuj Klan -bardzo mi sie spodobał. Ja mam na przykład papiery Middi, które stopniowo tnę. Uczę się ich dopiero ;o))
    Buziaki dla Cię wielkie ;o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Madziu to jest ni mniej ni więcej tylko tapeta:D Papierki od Middii są specyficzne bo ręcznie rysowane ale ja je lubię:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Co Ty mi tu ściemniasz, że wena od Ciebie poszła?? Świetny ten zeszyt! Oooooojjjjjj jak się Kasia ucieszy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewuś zeszyt robiłam dawno tylko nie mogłam pokazać a obecnie totalnie od 2 września nie zrobiłam NIC:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmmmmm, no to gdzie się "szlaja" ta Twoja wena? U mnie siedzi tylko moja - humorzasta jest, ale jest. Jak Twoją spotkam, to jej wygarnę ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. moja przez tydzień na grzybach była a potem się rozleniwiła:D

    OdpowiedzUsuń
  7. zdolniacha!! a z Kasi szczesciara ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kuli dzięki:D a Kasia niech sama dziękuje;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny ten zeszyt,chyba dla krawcowej?

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzięki, dziewczęta za wzmiankowanie o moich papierkach :)))) Tapety świetnie się nadają do takich rzeczy :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja Ci jednak zdecydowanie nakopię w pewne miejsce! Ty się najbeszczelniej dopraszasz pochwał i peonów na forum publicznym, chociaż już Ci prywatnie napisałam, że wymiękłam po otrzymaniu przesyłki ;D Wszystkim jestem zachwycona, a Młoda rzekła "mamo, jak będziesz pisała coś cioci, to jej przekaż, że super jej wyszła ta zakładka" - co też czynię :D Wykorzystanie tapety w takim celu - dla mnie coś niesamowitego i super wyszło. Dlatego chwalę, bo jak najbardziej należy!
    Urwanie głowy normalnie z Tobą, Knujo Knujowata :D*

    OdpowiedzUsuń
  12. rewelka taki recznie robiony zeszycik :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aaaa, to ja się tu dowiaduję, że jeszcze z Un'ym knułaś!

    OdpowiedzUsuń
  14. właśnie przychodze z bloga osoby dla której zeszyt został stworzony i wiem, że ta osoba jest zachwycona pomysłem i wykonaniem- cóż piękna rzezc więc nie dziwi nic:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajnie się prezentuje. Świetny miałaś pomysł na wykorzystanie szpulki.Pasuje do całości.
    Dzięki za podpowiedź wyzwaniową.

    OdpowiedzUsuń
  16. Lucy nie nazwałabym jej krawcową :D tworzy różne cudeńka szyciowe ale ubrań nie widziałam:D
    Miducha i to jak się nadają:D
    Oczywiście że się dopraszam pochwał a co:P
    Izula większa rewelka trafić w gusta obdarowanej:D
    Cicho bądź Kaśko bo na drugi raz się nie przyznamy:P
    Brzydactwa dziękuję:)
    Edyśka najpierw miałam pomysł ze szpulką a potem dopasowywałam resztę:D

    OdpowiedzUsuń
  17. Już widziałam ,że nowej właścicielce sie spodobał,no bo jakżeby inaczej ,jest swietny !
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Elu to mnie cieszy najbardziej

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny i komentarz :D