Zabrania się kopiowania. Teksty na tym blogu są mojego autorstwa i nikt nie ma prawa się nimi posługiwać.
Wierszyki powstają w mojej głowie, karteczki i inne dziergawki zrobione własną ręką. Jeśli nie to będzie odpowiedni dopisek. Nie kradnij ... za to można posiedzieć niekoniecznie w miłym towarzystwie.
©Copyright by Ines
PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE
All Rights Reserved
Prawo autorskie (ustawa z 4 lutego 1994 r.)

Obserwatorzy

poniedziałek, 28 listopada 2011

Nie mogę przestać

Koraliki zawładnęły mną na całego. Kolejna bransoletka, tym razem totalnie w nie moich kolorach. Środek tzw benzynka, czyli mieni się kolorami, na zewnątrz różne odcienie różu. Od pudrowego, przez majtkowy do ciemnego:D
w sztucznym świetle
i w dziennym

niedziela, 27 listopada 2011

W końcu pierwsza...

... kartka świąteczna, stworzona dziś na szybko. Praca pergaminowa na wyzwanie w Zrób To! - Renifer. Jednocześnie chciałabym ją zgłosić na wyzwanie w Kreatywnym Polu ale nie wiem czy spełnia warunki. Wyzwanie świąteczna kartka bez obrazka i nie wiem czy taki obrazek stworzony przez siebie może być.

Wyniki

Nadejszła chwila podania wyników candy. Troszkę czasu zajęło mi sprawdzanie czy aby na pewno wszystkie zasady zostały spełnione i w tym miejscu, jak zwykle nastąpiła załamka bo nadal dużo osób nie czyta, tylko hop i zapisać się. Dla przypomnienia zasady, które trzeba było spełnić:
1. zgłaszacie chęć udziału w candy pod tym postem – tylko jedno zgłoszenie
2. baner na blogu, może być w pasku bocznym, zakładce lub w notce, podlinkowany do candy
3. udział biorą tylko osoby posiadające bloga, zagraniczne też mogą, jeśli tylko chcą
4. koniecznie podajcie linka do swojego bloga – wszyscy, nawet stali bywalcy :P
5. niespełnienie zasad jest równoznaczne z wykreśleniem z listy –SPRAWDZIŁAM
i ze 102 komentarzy udział w losowaniu bierze 81. Tak, tak dobrze widać - 21 komentarzy to zwykłe wpisy, niespełnienie zasad lub wpis podwójny.
Szczęśliwą wylosowaną została:
Dorota z bloga (z)ręcznie zrobione. Poproszę o adres do wysyłki (mail w profilu) i daję Ci czas do czwartku, w przeciwnym wypadku odbędzie się kolejne losowanie.
****
Dostałam kolejny raz wyróżnienie od AgiPoli, które już kiedyś otrzymałam o TU można zobaczyć. Dziękuję Aguś bardzo za docenienie mnie i mojego miejsca w sieci:) ****
I jeszcze drobne ogłoszenie. Możecie mnie uznać za chamkę, czy jak kto mnie nazwie, ale nie będę odpowiadała na komentarze, które wpisywane są anonimowo, bo nie wiem jak się do takiej osoby zwracać. Pisać anonimie czy nazywać tą osobę mailem, którym się podpisuje? Tak samo nie będę reagować na wpis typu ej ty daj instrukcję, namiar na przepis itp. Nie chodzi mi o zwracanie się per pani itp, ale jakaś kultura obowiązuje. Wszystkie takie wpisy będą kasowane, a jeśli to nie pomoże wprowadzę obowiązek logowania się. W świetle ostatnich różnych trollowych wydarzeń nie mam ochoty żeby ktoś z tego miejsca robił bagno.
****
W Rapakivi pojawiło się śnieżynkowe candy:) Sami zobaczcie jakie cudeńka są do zgarnięcia.

piątek, 25 listopada 2011

Dalej koralikowo

Wzięło mnie na te koraliki jak nie wiem co. Dziś powstało takie małe coś. Perła w muszli, znaczy się ostryga:D Perła ciut za duża ale co tam. Schemat TU i widać że z mniejszą perłą jeszcze ładniejsze.

środa, 23 listopada 2011

W bursztynowym kolorze

Spodobał mi się flat spiral i to okrutnie. Powstała kolejna bransoletka i mam zamiar dorobić sobie naszyjnik. Zaznaczam, że nie oddam nikomu:P, ale jednocześnie uprzedzam - to nie ostatni. Pierwszy raz użyłam koralików toho i zakochałam się w nich. Na początku się zniechęciłam bo miały być równe, a pierwsze co mi w ręce weszło to oczywiście połówka właściwego. Potem to już bajka była i miłość rosła z koralika na koralik. Bardzo polecam do wszelkich wyrobów, w których zależy Wam na równości.
Mój twór prezentuje się tak:

poniedziałek, 21 listopada 2011

Flat spiral

Najpierw natknęłam się na tą formę na blogach, potem pooglądałam sobie filmiki i MUSIAŁAM spróbować. Cholernie mi się to podoba, bo szybko się robi i bardzo fajny efekt daje. Nie obyło się oczywiście bez potknięć, ale przynajmniej będzie przestroga dla innych. Jeśli macie mało żyłki, nawet nie myślcie o stworzeniu czegokolwiek. Dorabianie daje opłakane skutki, co widać na zdjęciu. Miejsce łączenia zaznaczone strzałką. Widać, że jedna perełka się schowała i jest w tym miejscu cieniej. Niestety taki efekt jest jak w trakcie roboty kończy się żyłka, a potem zaczyna i to w dodatku cieńszą:/ Zatem trzeba mieć odpowiednią ilość materiału. Efekt mojego podejścia nr 1 wygląda tak:
na łapie
tak powinno wyglądać bez potknięća tu miejsce pechowe

Candy w Art Pearls


Nasze koleżanki założyły bloga, na którym będą sprzedawać - i już sprzedają - swoje wyroby różnej maści. Blog nazywa się Art Pearls i stworzyły go Madzik, Iza, Aśko, Joaśka, Kasia i Monika. Chciałyby go rozreklamować i dlatego z tej okazji zorganizowały Candy kumulację, czyli można otrzymać wytwory rąk wszystkich twórczyń:D. Co można wygrać zobaczcie TU.

piątek, 18 listopada 2011

Obrazek

Najnormalniej w świecie nienawidzę jak zabraknie mi czegoś w trakcie robienia. Nie chodzi tylko o to, że nie mogę skończyć ale też i o to, że potem ciężko mi wrócić do takiej zaczętej pracy. Przez takie braki mam niedokończoną szydełkową bluzkę i rozgrzebane ponczo. Zobaczymy jak będzie, może jednak się uda dokończyć, bo ponoć brakujący element już do mnie leci. Swoją drogą żeby w pasmanteriach nie było żyłek ... szok. W tzw międzyczasie, żeby nie wpaść w ramiona leniwca wyszyłam obrazek. Taki malutki z gotowaca, którego dostałam na imieniny. Widać od razu, że pomału szał świąteczny mnie wciąga:D****
W Scrap Pasji jest candy z okazji pojawienia się w sklepie stempli świątecznych.

poniedziałek, 14 listopada 2011

Orientalnie

Dziś będzie pergaminowo w połączeniu z pięknymi papierami japońskimi.Kimono według wzoru Kannikar Sukseree, zrobione na wyzwanie w Zrób To! Jak zwykle coś tam mi nie powychodziło, ale kto nie ćwiczy ten nie będzie umiał.

****
Bardzo dziękuję Dziurce za wyróżnienie, ale tą razą ja się wyłamię i nie będę nikogo nominować:D

środa, 9 listopada 2011

202. Świąteczna zawieszka

W końcu i mnie dopadły świąteczne wyroby. Pierwszą rzeczą jest zawieszka. Powstała ze Świątecznej Gospody Galerii Papieru oraz Mikołaja też Galerii dostępnych również w Scrapek.pl i dlatego zgłaszam zawieszkę na wyzwanie Świątecznie ale nie kartkowo na Scrapkowym blogu. Do zawieszki użyłam również śnieżynek i gałązek z perłowego papieru z ladnerzeczy.pl, a jako że jest też stempel Lemonade to zgłaszam zawieszkę na wyzwanie Wręczamy prezenty. Twór spełnia także warunki wyzwania oh! oh! oh! w UHK Gallery.

poniedziałek, 7 listopada 2011

201. Na okrągło z cytatem

Obijam się ostatnio okrutnie, ale w końcu dziś zasiadłam i wydłubałam małe coś. Kiedyś zrobiłam ACT ze swoim ulubionym cytatem autorstwa Józefa Piłsudskiego, miałam go sobie zostawić ale Jola Zola tak ładnie prosiła, więc poszedł do niej w ramach wymianki. Kiedy zobaczyłam wyzwanie z cytatem na Scrap Pasji od razu postanowiłam sobie zrobić i nikomu go nie oddam:P. Powstał tag z portretem i z cytatem. A że jednocześnie spełnia warunki wyzwania na okrągło w Galerii Rae, to tam też go zgłaszam.Tag na bazie papieru ze Scrap Pasji Róża wiatrów - beżowa ramka

środa, 2 listopada 2011

200. Pitolenie

200 postów napisane, ponad rok blogowania, ponad 100 obserwatorów, ponad 38000 odsłon, ponad 3300 komentarzy. Niby niedawno zaczęłam przygodę z robótkowaniem a już mocno poszerzyłam wachlarz zainteresowań. Jak wspominam początki i czas spędzony tutaj? Są chwile miłe i te niezbyt przyjemne, poznałam ludzi, z którymi się zżyłam i takich, którzy nie przypadli mi do gustu. Jak to w życiu bywa jednych się lubi innych nie, tak samo w drugą stronę jedni mnie polubili inni nie. Sporo osób udało mi się poznać osobiście i znajomość z nimi ma swój dalszy ciąg w realu. Wiele rzeczy mnie dziwi i ich nie rozumiem, m. in. po co osobom organizującym wymianki adresy wszystkich uczestników. Nie lepiej żeby się między sobą wymieniali? Ale może się nie znam. Poza tym jestem wdzięczna wielu osobom za okazane serce i chęć dzielenia się swoimi zasobami i wiedzą, jak również – i tu pewnie Was zaskoczę – za dosadne wypowiedzi wraz z kubłami zimnej wody. Dziwne? Nie koniecznie. Pamiętam dobrze dwie historie. Pierwsza dotyczy candy i tego co się pisze w komentarzu zgłaszającym chęć uczestnictwa. Wydawało mi się, że wspomnienie o tym, że się pragnie spróbować swoich sił w danej dziedzinie nie będzie odebrane źle. Nic bardziej mylnego. Wnosząc po odpowiedzi, jaką dostałam na maila, organizatorka odebrała to, jako chęć zwrócenia na siebie uwagi i wymuszenia na niej wylosowania. Dosadnie napisała mi, że żeby spróbować, nie trzeba mieć specjalistycznych papierów i urządzeń. Nie oburzajcie się, bo jestem jej za to wdzięczna. Jak to u wielu z Was można przeczytać na blogach, ogranicza nas tylko własna wyobraźnia. Gdyby nie te słowa zapewne nie ruszyłabym mózgownicą i nie zobaczyła, że faktycznie jest tyle rzeczy, które można wykorzystać zanim się zainwestuje ( np. do haftu matematycznego używam przekładek segregatorowych buchniętych z pracy:D). Teraz staram się uważać ( może nie zawsze mi to wychodzi), co piszę zapisując się na candy, żeby nie zostało odebrane jak powyżej. Podobna sytuacja była ze schematem na coś tam. Wzór dostałam, ale przy kolejnej prośbie o schemat papierowy przeczytałam, żebym nie przesadzała, bo akurat to mogę sobie sama narysować. Fakt, leniwiec ze mnie i idę na łatwiznę:D. Uważam, że potrzebne są takie wstrząsy. Dobrze wiecie, że WYOBRAŹNIA to podstawa. Schematu nie odmówię, podpowiedzi jak co zrobić albo gdzie poszukać też nie, prywatne wymianki mile widziane, ale nad prośbą o danie czegoś zastanowię się dwa razy ( szczególnie jeśli takie „prośby” zawierają stwierdzenie, że nie mogą to być inne rzeczy jak tylko te specjalistyczne, a już nie daj Boże zaproponować takiej tapety itp). Możecie się ze mną nie zgodzić, to jest moje zdanie. Część z Was głośno przyzna mi rację, część się obruszy. No i liczę się z tym, że za takie zdanie i wypowiedzenie go głośno, zostanę u niektórych czarną owcą. Nic na to nie poradzę i nie mam zamiaru na siłę się przypodobywać. Podsumowując miniony rok blogowania robótkowego uważam za udany. Dobrze mi z tymi, którzy chcą mnie odwiedzać i bardzo serdecznie Wam za to dziękuję. Za te wszystkie miłe słowa, za rady, za wskazówki udzielane poza blogiem. I oczywiście zapraszam serdecznie tych, którzy chcieliby dołączyć do grona obserwatorów, komentatorów i stałych bywalców. Się rozpisałam okrutnie i czepliwie. Wracając do rzeczy przyjemnych, chyba czas na candy co? W końcu tyle powodów do świętowania. Zatem ogłaszam i podaję zasady:

1. zgłaszacie chęć udziału w candy pod tym postem – tylko jedno zgłoszenie

2. baner na blogu, może być w pasku bocznym, zakładce lub w notce, podlinkowany do candy

3. udział biorą tylko osoby posiadające bloga, zagraniczne też mogą, jeśli tylko chcą

4. koniecznie podajcie linka do swojego bloga – wszyscy, nawet stali bywalcy :P

5. niespełnienie zasad jest równoznaczne z wykreśleniem z listy – będę okrutnie sprawdzała

6. zapisy do 26.11.2011 – losowanie 27.11.2011

Dla zainteresowanych - w skład wygranej wchodzą 24 papiery różnej wielkości i grubości ( 12x12, 15x15, 20x20), 14 serwetek papierowych, 14 kartoników wytłaczanych 10x13, papierek z babeczkami, wstążeczki, materiałowe kwiatki, kropki akrylowe, ćwieki, gwiazdki, świąteczne die-cut'y, kleje z brokatem.