Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze mam problem z prezentem dla mojej mamy. Ona nigdy niczego nie potrzebuje, kosmetyków używa niewiele, perfum ma już spory zapas. Na szczęście przypomniałam sobie, że jakiś czas temu zakosiła mi bransoletkę o TĄ. Postanowiłam dorobić jej naszyjnik, a jak się już rozpędziłam to i kolczyki mi wyszły. Szybko pokazuję i uciekam do łóżka. Niestety znowu jestem chora i kilka dni przeleżałam, a raczej przespałam z niewielkimi przerwami. Gorączka trochę spadła, więc może uda mi się coś szydełkowego sklecić.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O, ale elegancki! Na pewno się spodoba, zwłaszcza, że będzie do kompletu. Zdrowiej szybko, bo pogoda piękna! :*
OdpowiedzUsuńBardzo się podobało :D
Usuńpodziwiam, zachwycam się bo ja nie potrafię takich robić:(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wiosennie. Ania
ee to nie jest takie trudne jak się wydaje ;)
UsuńCudowny prezent dla mamy zrobiłaś! Zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńJa z moja mamuska nigdy nie mam problemow jesli chodzi o robienei prezentow :-)
OdpowiedzUsuńFajny komplecik.
Zdrow szybbciutko!
wiem Karinsien :D ja z Twoją mamą też nie miałabym problemu ;)
Usuńcudny jest ten komplet!Pozdrawiam ciepło i zyczę zdrowia:)
OdpowiedzUsuńteż mi się podoba i już mnie kusi zrobić z innego koloru
UsuńKomplecik baaaaarrrrrdzo elegancki :) Ja mam podobny problem z prezentem dla mamy :)
OdpowiedzUsuńa jak elegancko się prezentuje ;)
UsuńTo jest piękne!
OdpowiedzUsuńdzięki :D
UsuńŚliczny komplet. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdaszka.dicant.net