Wielką niespodziankę sprawiła mi Annasza. Naiwnie myślałam, że już bardziej nie mogłam się obłowić urodzinowo. Wczoraj zostałam naprostowana za pomocą przesyłki od wspomnianej. Oto moje łupy. zbliżenie na miśka z woreczkiemKarteczka, gumkowa koronka ( nie wiem czy tak to się nazywa ale jest rozciągliwa) szydełkowe kwiatki i scrapkiA jakby mi ktoś bardzo zazdrościł to podobny woreczek można wygrać u Ani w letnim candy.
środa, 1 czerwca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No lekko spóźnione, ale jak najbardziej urodzinowe "łupy" :D:D Buziakam!! :*
OdpowiedzUsuńFiuuuuu, jest na co popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńnooo sie obłowiła :D
OdpowiedzUsuńSpoznione nieco,ale najlepsze zyczenia urodzinowe i superrrrrrr prezenty.
OdpowiedzUsuńHo ,ho ale prezenty !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
No, no, no szczęściara :D :D
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńHoho, ale skarbów nagromadziłaś! :)
OdpowiedzUsuńJa o Tobie pamiętam, cały czas :)
Ja to misia zazdraszczam :) Śliczny.
OdpowiedzUsuńDziękuję też za link!! Jest dla mnie bardzo cenny, DZIĘKI!!
oj ja bardzo zazdroszczę:) a przy okazji zapraszam do siebie na candy:)
OdpowiedzUsuńale cudenka wpadaja w twoje lapki..
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny :D czasem sama sobie zazdroszczę:D
OdpowiedzUsuń