Zabrania się kopiowania. Teksty na tym blogu są mojego autorstwa i nikt nie ma prawa się nimi posługiwać.
Wierszyki powstają w mojej głowie, karteczki i inne dziergawki zrobione własną ręką. Jeśli nie to będzie odpowiedni dopisek. Nie kradnij ... za to można posiedzieć niekoniecznie w miłym towarzystwie.
©Copyright by Ines
PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE
All Rights Reserved
Prawo autorskie (ustawa z 4 lutego 1994 r.)

Obserwatorzy

wtorek, 31 sierpnia 2010

16. Drobiazgi

Nie chcąc szaleć z ręką a nie mogąc wytrzymać bez robienia czegokolwiek, postanowiłam stawić czoło wyzwaniu jakiemu poddały mnie koleżanki z pracy. Mianowicie wymyśliły sobie żebym zrobiła samolot na szydełku. Co się nazastanawiałam to moje. w końcu stwierdziłam, że nie ma co dumać trzeba poszukać w necie. Znalazłam a oto efekt:



Poza tym zastanawiałam się nad pakowaniem kolczyków, bo że nie mogą ot tak sobie nie wiadomo w czym być to wiadomo. Pierwsze próby tworzenia opakowań wyszły tak:

a tu dla porównania przy pudełku zapałek. Czemu pomarańczowe? Bo w jednym z nich jest prezent dla mojej Asi, a to jej ulubiony kolor.

11 komentarzy:

  1. Super samolot ! Kiedyś byłą taka bajka z b.podobnym bohaterem :) A pudełeczka jak ze sklepu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już mi jedna chce zabrać:D No właśnie muszę coś zrobić żeby były inne niż ze sklepu:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny samolocik.Ja też nie bardzo potrafię tak z głowy.Dobrze,że są dobre duszyczki w necie ,które mało ,że same potrafią takie cuda wymyślić to jeszcze się z innymi podzielą:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też na tym bazuję ale mam zamiar kiedyś, jeszcze nie wiem kiedy, sama coś stworzyć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja sama kombinuję (wszystko co zrobiłam przed brombowym miesiem to tak z głowy),ale schematu z tego to by się zrobić nie dało :)

    OdpowiedzUsuń
  6. e tam na pewno by się dało :D ja nogi z kozaczkami jak robiłam to od razu zapisywałam

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny samolocik, ja niestety nie szydełkująca jestem, przez co cierpię strasznie a te pudełeczka bardzo ładnie wyszły.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Aboku:) a ja nie potrafię filcować:) chyba coś za coś

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten samolocik jest odlotowy :) Agnieszka.

    OdpowiedzUsuń
  10. już mi go jedna zabrała a druga pyszczy że też chce:D

    OdpowiedzUsuń
  11. rzeczywiście świetny samolocik!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny i komentarz :D