Zabrania się kopiowania. Teksty na tym blogu są mojego autorstwa i nikt nie ma prawa się nimi posługiwać.
Wierszyki powstają w mojej głowie, karteczki i inne dziergawki zrobione własną ręką. Jeśli nie to będzie odpowiedni dopisek. Nie kradnij ... za to można posiedzieć niekoniecznie w miłym towarzystwie.
©Copyright by Ines
PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE
All Rights Reserved
Prawo autorskie (ustawa z 4 lutego 1994 r.)

Obserwatorzy

wtorek, 5 kwietnia 2011

127. Dla odmiany od jajek...

... jajka ale szydełkowe. Płaskie zawieszki. Do tego kilka króliczków według schematu od Wiki45a. Zrobiłam je w zeszłym roku, ale pokazuję dopiero teraz bo wtedy jeszcze nie prowadziłam bloga robótkowego.Poza tym wykonałam jeszcze trinchie na wyzwanie w Craft ArtWork temat Ptaki. Zdjęcie robiłam dosyć późno i myślałam, że ze zmęczenia mam przymglony wzrok a to jednak źle zrobione zdjęcie. Wklejam takie jakie mam a może później uda mi się zrobić lepsze i wtedy wymienię.Materiały:
papier Tajemniczy ogród z Galerii Papieru sprezentowany przez Tengela.
stemple, kwiatek i ćwiek craftmania.pl
***
Przesyłka z broszką powinna dotrzeć do zwyciężczyni dziś, najpóźniej jutro. Możecie się stresować:D

16 komentarzy:

  1. ananasy lubię nawet w jajach :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ananas dobra rzecz:D i jaka przydatna

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem o czym rozmawiacie:).Obrazek mnie urzekł..bo mam sentymenta do ptaszków..taki stempelek ptaszkowy przydałby mi się na herb..co zrobić? ciągle wykopuję stempelki , ale nie takie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmmm, a tutaj i ptaszek i wiszące jajko... normalnie jajecznego szału ciąg dalszy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Superaśne te jajcowe zawieszki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fascynują mnie te żółte zające ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ada my zawsze coś pleciemy niezrozumiałego dla otoczenia:D Stempelek mam z kompletu i pomazałam tuszem tylko jego część bo całość jest o wiele większa
    Wiesz Młody dobrze że jajko wiszące a nie ptaszek:D
    Basiu dzięki:)
    Madziu sobie zrób:D
    Dziabąg dzięki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam za wszechstronność !

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja uważam,że to jest bardzo niesprawiedliwe,że ja nie umiem zrobić takich pięknych jajek i zajączków ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ptaszorkowe trinchies jest super :)))))))

    OdpowiedzUsuń
  11. A to zmęczenie było, czy to cytrynowe? ;-D
    Jajeczka są fajne, ale bardziej podobają mi sie zajączki. Może dlatego, że nie widziałam takich wcześniej - mają swój urok :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna praca wyzwaniowa :)
    I szydełkowe "dzieła" śliczne!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Bovi dzięki:)
    Ela to się ucz kobieto :D wszystko przed Tobą
    Small dzięki:)
    Kasiu Zmęczenie:P Zajączki mają urok bo należą to grupy pierwszych rzeczy które szydełkowałam
    Mazmiczko dzięki:D

    OdpowiedzUsuń
  14. A mnie też się u Ciebie podoba :) I sobie będę tu wracać i odkrywać zakamarki Twojego bloga, a teraz idę już do łózia, bo jutr... tzn. dzisiaj rano będzie "mamuś, wstawaj" i to bez zmiłuj :) Dobranoc

    OdpowiedzUsuń
  15. No to zapraszam serdecznie:D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny i komentarz :D