I nie dość, że nadal zielono to ta zieleń również jako prezent urodzinowy. Tym razem dla Kasi, która dziś obchodzi 18tkę:D. Kasieńko jeszcze raz wszystkiego naj. Wiem, że przesyłka dotarła zatem śmiało mogę pokazywać. Karteczka z TYCH papierów, TEN napis a gałązki wiadomo, że można nabyć TU.
Lime olivine freshness w postaci bransoletki, kolczyków i zawieszki prezentuje się tak:Dotarła do mnie jeszcze kartka od Annaszy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękna karteczka
OdpowiedzUsuńA komplecik genialny
Pozdrawiam
Świetna karteczka, a to dzierganie koralików -to chyba trzeba miec więcej cierpliwości niż do kartek? ;o))
OdpowiedzUsuńBuziaki
Cudna karteczka i cudny komplecik:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Piękna kartka. Lubię takie kolory. Komplecik również śliczny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGwarantuję Wam, że zarówno karteczka, jak i komplecik "na żywca" prezentują się 1000 x efektowniej! Ines - DZIĘKUJĘ ! I wracaj do zdrowia w końcu :D*
OdpowiedzUsuńcudo :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komplecik!
OdpowiedzUsuńA mnie kusi taki kształt kartki. Zbliża się dzień babci i dziadka więc chyba muszę siąść do papierów :)
Do ciebie też dopiero kartka doszła?! Wow, nasza poczta jest niezła :D A co pisałaś, że zniszczone jest?
OdpowiedzUsuńWidać, że kartkowanie wciągnęło Cię bez reszty! Przyjemnie popatrzeć na te zieloności w środku burej zimy.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te schodkowe kartki, Twoja bardzo ładna, komplecik jest śliczny, ale no cóż, może to wredne ale z pereł piękniejszy, i zdrowiej wreszcie.
OdpowiedzUsuńpiknie :)
OdpowiedzUsuńKartka cudna, a biżutki, pełen podziw :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam