W końcu ruszyłam papierki. Leżą sobie, są oglądane, podziwiane, macane. Ale wreszcie się odważyłam. Niby nic wielkiego ale zawsze coś. Zachciało mi się opakowań. Jedno na czekoladę a drugie to torebka. Obie z tego samego papieru wygranego kieeedyś u Marzenki. Znalazłam kursiki i zadziałałam. Kurs na opakowanie czekolady znalazłam u Moje karteczkowo-blog z kursami a na torebkę u Kartkomania.com. Oczywiście wymiary dostosowałam do potrzebnej wielkości. Mam problem z ozdabianiem, bo same papiery jak dla mnie są tak ozdobne, że nie mam serca ich zakrywać. Brzegi kwiatków pociągnęłam klejem z brokatem żółtym, kwiatuszki i kokardka dostana od Free Soul, stempelki z Craftmanii, koraliki ze swetra mamy:D Oooo nie krzyczeć na mnie, sama je odcinała:D Na obie rzeczy wystarczył mi arkusz 30x30 i jeszcze kawałek zostało. Komplecik z zawartością stanowi prezent.
razemtorebeczka opakowanie na czekoladę przód + tyłśrodekstempelek pomazany różnymi kolorami tuszu, ale tu jak widać z przewagą pomarańczu.
razemtorebeczka opakowanie na czekoladę przód + tyłśrodekstempelek pomazany różnymi kolorami tuszu, ale tu jak widać z przewagą pomarańczu.
szogetki mniam :D
OdpowiedzUsuńaleś się wysiliła:P pewno że mniam:D
OdpowiedzUsuńczasem tak jakoś się za szybko kliknie "wyślij" :D
OdpowiedzUsuńakurat:D napisz od razu że z tego wszystkiego najbardziej CI się czekolada podoba
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńTeż się wysiliłam...:)))
Elu Ty chociaż się wysiliłaś o opakowaniach a Middia o czekoladzie tylko
OdpowiedzUsuńjak teraz pochwale opakowania to będzie wymuszone ;o)
OdpowiedzUsuńNaaareszcie :) Czekałem, czekałem i się doczekałem :) Poproszę o kolejne, a czekolada oczywiście do mnie :)
OdpowiedzUsuńNo, a na serio - to wspaniałe początki. Nie bój się zakrywać papieru, bo połączenia dwóch wzorów mogą być równie piękne ;)
Miduśka prawdę pisz .. wiesz że nie lubię słodkiego pierdzenia:D nie masz się bezsensownie zachwycać tylko prawdę pisać ... ale mi przywalisz zaraz:D
OdpowiedzUsuńTengel czekoladka ma przypisanego właściciela:P z połączenia to chyba że paczłorki zrobię:D
OdpowiedzUsuńMi tu najbardziej podeszły stempelki i ich kolorki.Ładny papier, ale ja go chyba nie ozdobiłabym nawet kokardkami i kwiatuszkami.Cieszę się ,że przydały się, choć sam brokat wystarczy..mmmmm.. wg. mnie:)
OdpowiedzUsuńPomysłowe to opakowanie na czekoladę ,chyba będę musiała zgapić kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńTorebka też fajna :)Ładnie ozdobiłas ,podoba mi się :)
Bardzo fajny pomysł z tą torebeczką :)
OdpowiedzUsuńbrawo!
OdpowiedzUsuńło bosz.. aleś się narobiła kobito :D super!
OdpowiedzUsuńTy weź mi powiedz wprost i bez owijania w bawełnę jak tu ruszyć te piękne papierki??? Mam ich całą masę już, a nie potrafię się przemóc. :D Podobnie jak nowe materiały leżą i się kurzą :P
OdpowiedzUsuńNoo, zaszalałaś z papierkami! Brawo!
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło moim zdaniem, choć ja tam żaden ekspert w tej dziedzinie (hi,hi)
Pozdrawiam
Hihi,za dużo ładnych rzeczy robisz i za często, bo ludzie już nie wiedzą co pisać :) Nie dziwię się, że papieru nie chciałaś zdobić, bo faktycznie piękny! O czekoladkach mogę powiedzieć tyle, że zeżarłam dwie w ciągu ostatnich dwóch dni, a dzisiaj zapomniałam sobie kupić;) Zdecydowanie przesilenie mnie dogoniło - podobno czekolada dobra na doła, więc mi się chce dużo!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszło Ci to opakowanie na czekoladę :)
OdpowiedzUsuńTe papierki wychodza Ci cudnie!hmm...a ta czekolada?tylko smaka narobilas!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń"slodki" komplecik.
OdpowiedzUsuńFree powiem Ci że miałam straszny z tym problem ale takie gołe też mi nie podchodziły:D
OdpowiedzUsuńElu bardzo pomysłowe .. ciekawe kto pierwszy wpadł na taki pomysł
Tulipanko fajny szkoda że nie mój:D
Inspirko dzięki:D
Lao no troszkę czasu zajmuje:D
Aniu nie wiem mam z tym straszny problem ale z tego co pamiętam pierwsze ruszenie masz za sobą:D
Mazmiczko każde zdanie się liczy a ja liczę na każde ... szczególnie te z podpowiedziami:D
Kasia nic mi nie mów o czekoladkach:/ ja przez te ochłodzenie pochłaniam ich coraz więcej ... znowu spodnie będą za ciasne:D
Moni dzięki:D
Aniu do cudnych to mi jeszcze daleko:D
Alojka a jaki nęcący ... ciężko na niego patrzeć i nie uszczknąć:D
Papiery piekne,,,,,nie boj sie polaczen/tengel27/
OdpowiedzUsuńPiszesz ze zaczynasz ,a wiec "drzyj ,rwij"od tego sa papiery.Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za mile komentarze.
Witam przy kawce:)Podaj mi Twojego maila:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTuki ano dopiero zaczynam chociaż papierki posiadam od jakiegoś czasu:D coś mi chodzi po głowie i może w końcu ruszę z miejsca
OdpowiedzUsuńAniu już wysłałam CI maila od siebie:D