Zabrania się kopiowania. Teksty na tym blogu są mojego autorstwa i nikt nie ma prawa się nimi posługiwać.
Wierszyki powstają w mojej głowie, karteczki i inne dziergawki zrobione własną ręką. Jeśli nie to będzie odpowiedni dopisek. Nie kradnij ... za to można posiedzieć niekoniecznie w miłym towarzystwie.
©Copyright by Ines
PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE
All Rights Reserved
Prawo autorskie (ustawa z 4 lutego 1994 r.)

Obserwatorzy

wtorek, 2 listopada 2010

45. Na co ci ten papier?

Od jakiegoś czasu chodzi za mną skrapowanie. Jako, że nie umiem przewidzieć efektów moich zmagań w tej dziedzinie, nie mam odwagi nabyć profesjonalnych papierów. Po prostu boję się, że je zniszczę, a szkoda by było. Przez to latam po firmie i wyłudzam jakiekolwiek grubsze papiery. Od jednej koleżanki wyszperałam taki do okładek na dokumenty, ale musiałam się wytłumaczyć na co mi to i po co. A jak najłatwiej wytłumaczyć? Pokazać oczywiście. No to na biegu stworzyłam pudełeczko, częściowo składane techniką origami, częściowo klejone. Niestety jak na tą część składaną kartka okazała się za gruba, ale i tak się z nią uporałam. Oto efekt, niestety wstążka do zawiązania nie jest najpiękniejsza, ale tylko taką miałam w pracy:Di środek...

W tym pudełeczku spokojnie mieści się moja broszka kwiatowa, zatem wiem w co ją zapakuję dając Mamie:D
Poza tym skończyłam haftować biscornu, teraz tylko uprać, uprasować pozszywać i gotowe. Sprułam szalik boa i robię z niego szalik ... boa:D Troszkę inny będzie, w poprzednim nie podobało mi się, jak układają się zawijasy. No i jeszcze szykuję się do dwóch wymianek, a dziś koleżanka zastrzeliła mnie pytaniem czy nie mogłabym zrobić bucika alladyna, z wyciągniętym noskiem. Matko niby jak mam to zrobić?!

12 komentarzy:

  1. Dostajesz pudełeczko co wygląda jak książeczka a w środku broszeczka :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Miduśka nie czujesz jak rymujesz:D

    OdpowiedzUsuń
  3. baardzo fajne pudełeczko i praktyczne - w sumie, jak znalazł na gwiazdkowe prezenty. ja niestety tak na pamięć nie umiem złożyć żadnego pudełeczka, choć wiele razy składałam ze wzoru

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam to samo ;) Dłuuuugo marzyłam o scrapach i w końcu się poddałam. Zamówiłam kilka papierów i działam. Też kilka zniszczyłam, ale taki papier majątek nie kosztuje i moim zdaniem warto ;) Poza tym można użyć np. kawałka materiału jako tło. U mnie jest na blogu kartka wykonana bez pomocy żadnych przydasi.
    Skoro potrafisz zmontować pudełko będąc w pracy, to i zrobisz piękną kartkę :D
    Pozdrawiam serdecznie,
    Galaxia

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne to pudełeczko!
    Pięknie dziękuję za udział w moim Świątecznym candy!Życzę powodzenia w losowaniu:)
    Ciepło pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Madziu ale ono jet bardzo proste jak znajdę linka to go podam:D
    Galaxio witaj :) Jako rasowy chomik coś tam wynajdę bo już chodzi mi po głowie małe co nieco i dlatego koleżanki pozbawiam papieru:D a papieru profesjonalnego mi szkoda żeby się na nim uczyć ... po prostu tak mam i już
    Peninko w Twoich candy zawsze biorę udział z dziką rozkoszą:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Próbuj z tym papierem, koniecznie! Fajnie Ci ta papierkowa robota wychodzi...pudełko super, bo rzeczy zrobione z "niczego" sa najfajniejsze :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Może warto zaryzykować i spróbować...Jak dla mnie bardzo śliczne pudełeczko...Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wizytkę...

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też w pewnym momencie sobie "wymyśliłam", że będę scrapowała. I zaczęłam się zaopatrywać. Uwaga, bo to wciąga. Zarówno scrapowanie jak i zaopatrywanie :)
    Zgadzam się z Galaxią, że dobrze jest sobie kupić troszkę profesjonalnego papieru.
    Myślę, że przy tylu talentach spokojnie możesz "zaryzykować" cięcie papieru :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszechstronna kobitka z ciebie;) Działaj!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki Dziewczyny że we mnie wierzycie:D po cichu zbieram różne przydasie i pewno niedługo zaprezentuję jakiś swój karkołomny wyczyn:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Przeżywam to samo..też chciałabym spróbować scrapbookingu, ale szkoda mi pięknych karteczek które dostałam od Flory i dla tego wyłudzam resztki tapet od każdego, kto się nawinie:)Wyłudzam i wyłudzam ..na razie kończy się to na przeglądaniu zdobyczy i nic po za tym:)
    Jestem ciekawa nowego wcielenia boa.
    Pozdrawiam Ada

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny i komentarz :D